I. Naszą uwagę warto skupić na czasowniku: ἐμέσαι. W komentarzu zawartym w przekładzie EP podano, że dosłowne brzmienie tego wyrazu brzmi: "zwymiotuję" i jest to najbardziej popularne określenie tej czynności w literaturze greckiej.
Dodatkowo możemy zauważyć, że przekład dosłowny, interlinearny ks. Popowskiego PI oddaje ów czasownik bardziej kolokwialnie, mianowicie: "wyrzygać". Leksem ἐμέσαι pochodzi od: ἐμέω i jest to hapax legomenon w NT. Przyjrzyjmy się jednak, jak polskie słowniki do języka greckiego tłumaczą nasz czasownik:ἐμέω | ἐξεµέω | |
---|---|---|
Węclewski (pisownia oryginalna) | wypluć, wymiotować, wyżygać: τί, co; b) wymiotować; | wypluć, wyrzygać, wyrzucić; |
Abramowiczówna | wypluć, zwymiotować, wyrzucić; abs. wymiotować, mieć nudności; met. wyrzucić potok słów; | wyzionąć, wyrzygać; met. zwrócić skradzione pieniądze; odrzucić pogląd; abs. wymiotować, mieć nudności; |
Jurewicz | 1. wypluć, zwymiotować, wyrzucić; 2. mieć nudności; "wyrzygać", wyrzucić potok słów; | 1. wyzionąć, wyrzygać; 2. wymiotować 1. zwrócić (skradzione pieniądze); |
Bosak | wypluwać, zwymiotować; | brak w NT |
Popowski | wypluwać, wyrzucać | brak w NT |
Widzimy, że tylko przedwojenny słownik Węclewskiego i jego uwspółcześniona wersja Jurewicza rejestrują znaczenie, które dla części odbiorców tekstu NT może wydać się rażące. Dodatkowo zestawiłem jeszcze jeden czasownik pochodny od ἐμέω, niewystępujący w NT, ale znaczeniem zbliżony do pierwszego.
Czy jednak eufemistycznie oddany w naszych przekładach grecki leksem naprawdę obrazuje to, co chciał nam przekazać Apostoł Jan? Osobiście uważam, że znaczenie z/wymiotować, czy wręcz wyrzygać lepiej ukazuje wypowiedź Jezusa, jakie jest Jego odczucie, gdy myśli o tych, którzy są "letni".II. Polskie translacje w większości wypadków podają znaczenie łagodne: wypluć, wyrzucić. Uważam jednak, że wówczas wypowiedż jest mniej komunikatywna. Dwa przekłady (mało jednak znane), mianowicie: NBG i UNT oddają właściwie: wymiotować, zaś najnowsze tłumaczenie Ap prof. Wojciechowskiego w NKB – wg mnie – najlepiej i właśnie tak, jak tutaj staram się o tym przekonać, bez specjalnego eufemizmu oraz łagodzenia, przekazuje grecki czasownik.
NB uważam, że przekład lepiej by brzmiał w formie: twoja letniość powoduje, że zbiera mi się na wymioty albo: jest powodem, że chce mi się rzygać, mdli mnie itp. – jako metafora odczuć Jezusa do osób "letnich". Dokładniej jest to zamiar, nadchodząca czynność (stąd "zbieranie się na wymioty"), bowiem wskazuje na to dodatkowo jeszcze czasownik μέλλω. Jako ciekawostkę można odnotować fakt, że grecki leksem w formie aorystu ἔμεσον występuje np. w LXX we fragmencie Syr 31:21. Popatrzmy zatem jak tłumaczą go nasze rodzime translacje:BT |
"A jeśli byłbyś zmuszony do jedzenia, wstań, zrzuć to na uboczu, a ulżysz sobie." |
---|
BP |
"Gdybyś był zmuszony do zjedzenia przysmaków zbyt wielu, wstań, zwróć je, a odczujesz ulgę. |
---|
BWP |
"Jeżeli cię zmuszano, żebyś jadł zbyt wiele, to wyjdź, wszystko zwymiotuj, a lepiej się poczujesz." |
---|
EP |
"Jeśli jesteś przymuszony do jedzenia, idź zwymiotować, a odczujesz ulgę. |
---|
KG |
"I jeśli przymuszony byłeś do obżarstwa, wstawszy zwymiotuj dalej i odpoczniesz." |
---|
PE |
"A jeśliby cię zmuszano do jedzenia, wstań, zwymiotuj na stronie, a doznasz ulgi. |
---|
LXX Popowski |
Jeśli przejadłbyś się przymuszony, wstań, wyrzuć to z siebie na uboczu, a ulżysz sobie. |
---|
III. Czasami nie bałbym się wykorzystywać kontrowersyjnych, czy wręcz kolokwialnych znaczeń, tym bardziej, że w naszym przypadku wyrażenie "zwymiotować" jest dobitniejsze, najbardziej komunikatywne i przekonujące. Popatrzmy jeszcze na kilka przykładów z literatury, które nie do końca może zawierają identyczne leksemy (pochodne ἐμέω), ale chodziło mi o ukazanie zastosowania wyrażenia.
- W "Iliadzie" Pieśń XIV, wers 437 w tłumaczeniu Kazimiery Jeżewskiej czytamy:
- W "Dziejach" Herodota Księga I.133 w przekładzie Seweryna Hammera mamy:
nieprzytomnego cucili. Odetchnął i rozwarł źrenice.
Wsparł się na obu kolanach i z ust wyrzygał (ἀπέμεσσεν) krew ciemną,..."
3:16 Tekst przekazany w większości rękopisów jednomyślnie, bez znaczących wariantów.
Uważam, że przekład z frazą: "wypluję cię z moich ust" jest swoistą metaforą, ale o niejasnym znaczeniu (co ktoś miałby robić w ustach Jezusa, żeby go wypluwać lub nie wypluwać?). Lepiej byłoby użyć leksemu "zwymiotować", czy wręcz "wyrzygać", ale w sformułowaniu twoja letniość powoduje, że zbiera mi się na wymioty albo w podobnym kolokwialiźmie w języku polskim, np.: chce mi się rzygać na twój widok. Uważam, że natchniony autor chce przekazać czytelnikom podobną myśl do tej ostatniej. Obecnie przekład Ap prof. Wojciechowskiego w NKB, wg mnie najlepiej i właśnie tak, jak proponuję, oddaje grecki czasownik.